Przejdź do głównej zawartości

Włocławek i inne bajery.

Cześć i czołem, z tej strony Agnieszka z aune92teamu. Mój braciszek, razem z Patrykiem oraz przyjaciółmi, podbili ostatnio Włocławek i okolice i tym samym, postanowili się z Wami tym podzielić. A, że wstydzą się logować na bloga, tacy są nieśmiali, to poprosili mnie, bym wrzuciła ich autorskiego loga, który pokrótce opowie Wam, jak się chłopacy bawili na wyjeździe, a z tego co wiem, zabawa była przednia. ;) miłego czytania!

21.06.2015, 3 dni wcześniej Daniel (Danimak1) zadzwonił do Patryka z zapytaniem czy nie chcemy jechać z nim i z 007Tom oraz Kejti71805 wykeszować Włocławek i wszystkie wioski wokół, kierując się na Inowrocław. Na odpowiedź nie musiał długo czekać 2/3 aun92team zgodziły się odrazu czyli ja (Bartek) i Patryk. Aga postanowiła zostać w domu, ponieważ nie lubi Triali. Miejsce zbiórki o godzina 7:00 pod domem Tomka (007Tom) w Wągrowcu. Niestety, całej drogi do Wągrowca nie pamiętam, bo nad zwyczajniej po prostu spałem zmęczony pracą. Gdy dojechaliśmy na miejsce obudził mnie Patryk, a moim oczom ukazał się Uśmiechnięty od ucha do ucha Daniel, Kejti oraz Tom. Wymieniliśmy dwa zdania i wsiedliśmy do samochodu Toma. GPS ustawiony na Włocławek i pierwszego kesza, no i jedziemy ! O godzinie 9;00 tak jak zaplanował Daniel dzień wcześniej zgarnęliśmy pierwszego kesza. Ogólnie Włocławek piękne miasto ale niektóre dzielnice, ach budynki zabite dechami po prostu jak za komuny Emotikon wink Wszystkie 9 keszy w Włocławku podjętę zero DNF, to śmigamy na Triala pod Włocławkiem. Tu Patryk i Kejti pokazali jaką mają kondyncje podejmując co drugiego kesza z buta a my z Danielem z auta. Ach, niestety jak to bywa w końcu musiało to nastąpić i trafiliśmy pierwszego DNF. Po 2 godzinach zmagania się z Trialem kierowaliśmy się na kesza 5,/1,5 czyszcząc po drodze wszystko co się dało. Dojeżdżając na miejsce trochę się zdziwiliśmy - jest drzewo, jest budka lęgowa, ale brak gałęzi. W tym momecie przydaję się zgrana grupa. Patryk wraz z Danielem i Tomkiem podnieśli mnie, bym mógł sięgnąć
wymarzony Loogbok, a wtym samym czasie Kejti robiła nam sesje zdjęciową do TopModel, za co jej z całego serca dziękujemy.  Co raz mniej czasu nam zostało, ponieważ Daniel śpieszył się do pracy, więc zgarneliśmy jeszcze z dwa kesze do Matrixa i pojechaliśmy w stronę Wągrowca. Pomyslicie sobie: zmęczeni to będą spali w samochodzi do samego Wągrowca ? Zaskoczę was całą drogę śpiewaliśmy, śmialiśmy się ! Dzień mega udany 80 keszy znalezione + 4 DNF + 1 Leterbox. Przemierzylismy 460km w ciągu 9 godzin.