Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2016

GEOpyra Spacerowym Lasem

Będzie krótko. W sobotę 28-ego maja 2016 r. zebraliśmy się na stacji Poznań Gówny :  FK69, TomekZy ,  Zuzialol i ja . W Kobylnicy dobili  YoloPrzemolo i Xiankowaty01 .  W Mogilnie zaszczycili nas dołączając  Gammera i Leito76 .  Na trasie złapali nas  Filip500 i tomsok3 .  8 rowerów i czerwony Fiat PitStop.  Trasa: Poznań - Mogilno - "Spacerowy Las" - Trzemeszno - Poznań; Dystans: 80 km; Zbiory: 126 keszynek (przynajmniej u mnie) Ps. Cóż opowiadać?!?! Nie wymaga komentarza, jak sądzę. Dziękuję kompance i kompanom za doborową kompaniję a Wy obejrzyjcie co pozostało w naszej pamięci: (polecam wybrać wysoką rozdzielczość na pasku vimeo) F I L M udash sześćdziesiątydziewiąty

GEOpyra na falach Radia Emaus

60 stadiów (ok. 11 km) od Jerozolimy, przy starym trakcie rzymskim, istniało kiedyś małe miasteczko - Emaus . GEOpyra w wąskiej reprezentacji również podążyła do Emaus, choć tego znacznie bliżej, położonego w centrum Poznania. Dzięki uprzejmości red. Anny Jasińskiej i zaangażowania 1/7 PGC-Team w osobie Joanny udało się na falach rozgłośni zapoznać szersze grono radiosłuchaczy ze zjawiskiem geocachingu. Oczywiście skupiliśmy się głównie na naszym wielkopolskim terenie i tym, co ciekawego u nas do zrobienia. Nie omieszkaliśmy również przedstawić keszowania w ujęciu statystycznym. To najlepiej odzwierciedla nasz stopień zaangażowania i tego, co się dzieje. Postanowiliśmy audycję przeznaczyć dla Mugoli opowiadając o tym co? jak? gdzie? kiedy? i w zasadzie wytłumaczyć po co keszujemy. Od czegoś trzeba zacząć, a od czego innego, jak nie od GEOelementarza? Zdajemy sobie sprawę, że nie wszyscy mogli posłuchać audycji, zatem zapis rozmów znajdziecie: TUTAJ1 - pierwsza część rozmowy;

"Zwiedzamy COŚ"

Tak tak, tym razem poznański geokeszeszer tomek2102 postanowił zorganizować event pod tytułem "Zwiedzamy COŚ", coś co już na odległość było wyczuwalne przez nasze nosy. To tytułowe COŚ - to Centralna Oczyszczalnia Ścieków w Koziegłowach. Chętnych, chcących dowiedzieć się jak od kuchni wygląda droga naszych nieczystości, zaczynających się w naszych łazienkach a kończących w naszych kranach było bardzo wielu. Bez kozery napiszę, że przybyło około 40 osób i warto tu nadmienić, że nie przybyło wielu stałych bywalców z różnych powodów a już na pewno nie z braku chęci. Nie chciałbym wymieniać z nicków kto był, ponieważ nie chciałbym kogokolwiek ominąć, zaznaczę tylko, że można było spotkać niektórych geomaniaców po raz pierwszy i mam nadzieję, że nie ostatni. Inicjatywa tomka2102 , a mianowicie spotkanie w takim miejscu było genialne. Większość z nas zwiedzała już to miejsce za czasów szkolnych, lecz jak wiadomo postęp idzie z czasem i wiele się tutaj zmieniło - oczywiście n

GEOmajówka w Górznie

Górzno.  Mekka polskich geocacherów.  Nie gdzie indziej, a właśnie tam odbyła się seria eventów, na których celebrować można było Majówkę 2016. CITO, 3 eventy i cała masa keszy (co widać na zdjęciu po prawej) to było coś, co sprawiło, że nasza GEOpyrowa ekipa złożona z  Kasjopei ,  RumiegoPL ,  Liiska   oraz mnie,  Zuzialola , ruszyła tam swoje cztery litery z odległego 250 km Poznania :D Teraz, z nieco małym opóźnieniem, ale zawsze, przedstawię z tej wycieczki relację ;) W nieco innej formie - filmowej formie, jest ona dostępna także  TUTAJ . Serdecznie zapraszam do obejrzenia i dzięki wielkie Liiskowi za przygotowanie tego rewelacyjnego materiału ;) Dzień 1. sobota, 30.04.2016 Obudziliśmy się o nieludzkiej godzinie 3:00, żeby zdążyć na zapowiedziany na 9:30 event CITO -  Sprzątamy Górzankę . A CITO nie było to byle jakie, bo połączone ze spływem kajakowym. Około godziny 4 wyruszyliśmy w drogę. Minęła ona szybko i w fajnej atmosferze, bo jakby inaczej z taką

Geopyra na tropie przygody

Jakiś czas temu udash sześćdziesiąty dziewiąty zapytał mnie, czy nie udzieliłabym wywiadu na temat naszej zabawy. Jak wiecie udashowi trudno odmówić :-) Wywiad miał się ukazać w kwartalniku Wyższej Szkoły Bankowej "Żebyś wiedział". I tak też się stało :-))    Skontaktowała się ze mną przesympatyczna pani redaktor Aleksandra Bigaj, z którą porozmawiałyśmy sobie na temat geocachingu. Zapis tej rozmowy możecie przeczytać w bieżącym wydaniu "Żebyś wiedział". Kwartalnik dostępny jest bezpłatnie w Wyższej Szkole Bankowej. Tym, którzy mogą mieć utrudniony dostęp do szkoły polecam zajrzeć   TUTAJ

GEOpyra piknikuje w Forcie

Tym razem sobotnie popołudnie zaplanował nam poznański geokeszer duck-alePL. Na Piątkowo o godzinie 15.00 nadciągnęło całe stado wygłodniałych (w przenośni i dosłownie) skrytkoszukaczy. Twórca Eventu zorganizował go na jednym z poznańskich fortów Twierdzy Poznań, ściślej na obiekcie oznaczonym symbolem Va. Skoro  byliśmy i widzieliśmy a są tacy co nie zaznali tej przyjemności, to w dwóch zdaniach przedstawię historię tego miejsca: "Obiekt oryginalnie nosił nazwę Zwischenwerk Va i był jednym z 18 fortów wchodzących w skład Twierdzy Poznań. Znajduje się na jednym z północno-poznańskich osiedli, tj. oś. Bolesława Chrobrego. Zbudowany został w latach 1887–1890. Fort otrzymał nazwę Bonin na cześć Eduarda von Bonin. W 1931 zmieniono patronów na polskich a Fort Va otrzymał imię generała Ludwika Mierosławskiego. W nocy 13/14 lutego 1945 podczas bitwy o Poznań, oddziały 246 pułku piechoty szturmowały trzy poznańskie forty, m.in. fort Va... cdn." Nie ma to tamto. Dość

GEOpyra podbija PRDP - Pierścien Rowerowy Dookoła Poznania

INSTRODAKSZYN  Pomysł przyszedł miesiąc temu. Trzeba zrobić COŚ. To COŚ okazało się, że stoi za rogiem, właściwie to "leży" a ściślej "się ukrywa". Właściwie to ciężko tak stwierdzić, że "za rogiem" bo trasa jaką mieliśmy przebyć wiedzie dokładnie po obwodzie "prawiekoła" i pokrywa się ściśle z projektem rowerowym funkcjonującym już od roku 2001. Wtedy to Pierścień Rowerowy Dookoła Poznania stał się faktem jako element 9cio elementowego Wielkopolskiego Systemu Szlaków Rowerowych a pierwsi rowerzyści zmierzyli się z tym wyzwaniem. Oto link pod którym znajdziemy szczegóły.  W zeszłym roku 1/3 Aune92Team (Bartas) i PiotrMichał wpadli na pomysł pokrycia 173 km trasy skrzynkami geokeszerskimi. Obwód Pierścienia został przez drugiego z duetu obliczony, wymierzony i podzielony na 22 odcinki, szybciutko rozdysponowane pomiędzy chętnych do współpracy keszerów z Wielkopolski. Po obsadzeniu części projektu keszami i przy okazji I urodzin GEO