Po porządkach kurz już opadł, zebrane przez nas śmieci zostały odebrane, najwyższa pora więc zalogować eventy… i podsumować Ekopyraton’24. Można w skrócie powiedzieć – działo się 😊 Zaczęliśmy z przytupem, na Szachtach od strony Kopaniny. Były części od lodówek i telewizorów, było dużo szkła i pożyczanie taczki od localsów. Na starcie, czekał na nas quiz z nagrodami, a na zakończenie – CITOwe przypinki i keszyk do podjęcia. Wbrew obawom - deszcz zaczął padać dopiero po evencie. Drugiego dnia – stopień trudności wzrósł nieco, bo padało, a śmieci leżały w warstwach. Flagrate znalazła całą kolekcję militarnych figurek, a Dadoskawina – choinkowe bombki. SebaGeocaching odniósł rany w walce o dobro Matki Ziemi, ale na szczęście byliśmy zaopatrzeni w apteczkę 😊 Taczki w sumie nie brakowało. Trzeci dzień EkoPyratonu przyniósł niejakie wytchnienie – co prawda było zimno, ale czekała na nas dodatkowa atrakcja w postaci zwiedzania Fortu IVa, a Ci najwytrwalsi załapali się także na ognisko.
We wtorek 09.04.2024 z okazji 100. dnia roku na event na Kampusie Morasko zaprosił wszystkich Pidgor-Team. Była to okazja do podsumowań wydarzeń i geoosiągnięć dokonanych w tym czasie, a od początku roku działo się naprawdę dużo! Jeszcze dobrze nie opadł kurz po evencie w Grodzisku Wielkopolskim, więc były wspominki, historie z grodziskich szlaków i eventowe ploteczki. Ci co byli na Śmieszkowaniu opowiadali z zapałem i wypiekami na twarzy, a ci, którym nie udało się tam dotrzeć, słuchali z dużym zainteresowaniem. Organizatorzy wzięli sobie do serca sugestie dotyczące możliwych kolejnych edycji tego eventu z okazji okrągłych lub tych bardziej kanciastych dni roku i już sprawdzili potencjalne daty w swoim geokalendarzu. Nic tylko czekać na publikacje! :) Nie obyło się również bez snucia kolejnych eventowych planów, a nawet organizacji eventowych maratonów, o czym wkrótce z pewnością powiadomimy, gdy więcej szczegółów zostanie dopiętych i ustalonych. Mówiąc krótko - będzie się działo! Pid