Koniec wakacji upłynął pod znakiem sierpniowego eventu jaki zorganizowali u nas Francuzi (!!!). "French Visit in Poznań", bo o nim mowa, zaplanowano na poznańskim Starym Rynku nie spodziewając się zapewne geokeszerskich tłumow. Założycielka, Fleuretcie (#355), postanowiła zebrać kogokolwiek o 17.30 przed ratuszem. Jej mina wyrażała zdziwienie i niedowierzanie kiedy na event przybyła ponad trzydziestka ciekawych i jak zawsze gotowych na wszystko poznańskich geoświrów. Zjawiło się kilkoro eventodebiutantów, co bardzo cieszy oraz pojawiło się w naszych kieszeniach kilka nowych woodcoinów (woodcoin Danimaka był moim setnym w kolekcji co uradowało szczgólnie). Niektórym udało się zalogować kolejne TB i geocoiny. Francuscy geokeszerzy bardzo podziękowali za liczne przybycie (Wy nigdy nie zawodzicie bo to przeca święto) i dali do wpisu bardzo oryginalny logbook, który przedstawiam na zdjęciach. Organizatorka stwierdziła arbitralnie, że Polacy są bar...