Przejdź do głównej zawartości

XIII WWFM Poznań

W sobotę 4. czerwca uczestnicy naszej zabawy spotykali się na całym świecie, aby zrobić sobie zdjęcie w ramach międzynarodowej akcji World-Wide Flash Mob. WWFM odbył się już po raz trzynasty. W zeszłym roku w ramach WWFM zgłoszono 389 eventów w 40 krajach, w których udział brało 13.000 uczestników. W Poznaniu mieliśmy zaszczyt zorganizować WWFM po raz pierwszy.
Chociaż nie ma formalnego wymogu w tym zakresie, to jednak wielu organizatorów spotkań WWFM wymyśla jakiś temat przewodni spotkania. Ojj, długo się nad tym zastanawialiśmy. Chcieliśmy, żeby spotkanie było również okazją do wspólnej zabawy i zrobienia czegoś niecodziennego ;-) No i żeby później zaprezentować nasze dzieła na wspólnym zdjęciu.

I tak, po długich namysłach, postawiliśmy na pompony!! Gdy tylko wpadły mi one do głowy wiedziałam, że to będzie to! Już oczyma wyobraźni widziałam brać keszerską, jak w skupieniu i z wielką starannością każdy wykonuje swój pompon J Oczywiście nie mogło być inaczej – pompony były w zielonym geopyrzastym kolorze, a dokładnie w dwóch jego odcieniach. Uzupełnieniem całego pomysłu był biały strój uczestników, który miał stanowić ładne tło i współgrać na zdjęciu finałowym.

Warunkiem koniecznym powodzenia całej akcji była też…. ładna pogoda J Z przerażeniem obserwowaliśmy oberwanie chmury z gradem, które miało miejsce dwie godziny przed spotkaniem.  Widzieliśmy już, jak papierowe pompony spływają razem z deszczem. Nie mieliśmy planu B. Ale…. Im bliżej eventu, tym mniej chmur na niebie. A Gammera powiedział, że na event wyjdzie słońce i…. musieliśmy go trzymać za słowo J I co najważniejsze – nie pomylił się, co zresztą widać bardzo dobrze na zdjęciach.

W okolicach godziny 19.00 na kordach zaczęły pojawiać się białe ludki. Z daleka było widać, kto do nas zmierza J Bardzo Wam wszystkim dziękujemy za tę wszechpanującą biel! W bieli przyszli i mali i duzi. A Fidellino przyprowadził nawet białego psa :-D

Po krótkim, oficjalnym rozpoczęciu spotkania przystąpiliśmy wszyscy do dzieła! Zabawa była przednia i nawet Ci, którzy się zarzekali, że wykonanie pompona w ich wydaniu jest niemożliwe mylili się! Wszyscy bez wyjątku zrobili piękne zielone kule. Zresztą zobaczcie sami na efekty naszej pracy.

Początki zawsze są trudne :-)














Ale na końcu wszyscy byli zadowoleni :-)













Ten pompon wygrałby z pewnością wybory miss/mistera pomponów :-)))



Tuż przed 19.30 ustawiliśmy się ładnie do zdjęcia, by o 19.30 mogła się rozpocząć sesja zdjęciowa. Efekt końcowy – jak dla mnie – powalający!






Jak widać inwencja twórcza nas nie opuszczała...











Oczywiście podczas spotkania nie zabrakło evetowych drewniaków, geopogaduch, wymiany PWG i TB. Wielkie dzięki za liczne przybycie i wspólną zabawę!